Podstawowy roztwór wywoływacza trzeba przygotowywać przy użyciu wody przegotowanej. Podczas gotowania ulatnia się większa część tlenu zawartego w wodzie, który inaczej powodowałby przedwczesne utlenienie się wywoływacza. Ponadto gotowanie wody wytrąca większość unoszących się w niej zanieczyszczeń i usuwa znaczny procent soli wapnia i magnezu. Wywoływacz drobnoziarnisty trzeba przygotowywać przy użyciu wody destylowanej i dodatkowo przegotowanej. […]
Szybkość przebiegania reakcji chemicznych wzrasta wraz z temperaturą. Dlatego wszystkie chemikalia rozpuszczają się łatwiej i w większych ilościach w ciepłej wodzie niż w zimnej. Niektóre chemikalia są jednak wrażliwe na ciepło, tak że już umiarkowane temperatury zmieniają ich własności chemiczne w stopniu uniemożliwiającym ich użycie do celów fotograficznych. Takie chemikalia trzeba naturalnie zarówno przechowywać, jak […]
Stężenie roztworu można określać dwoma sposobami: w procentach, co się zwykle stosuje w przypadku ciał stałych, albo w częściach, co odnosi się najczęściej do rozcieńczania-danego roztworu wodą. Roztwór procentowy przygotowujemy rozpuszczając podaną ilość (w gramach) jakiejś substancji w małej ilości wody i następnie dopełniając wodę do 100 cm . Na przykład: aby otrzymać roztwór 5-procentowy, […]
Oko i aparat różnie widzą rzeczy. Co jednemu się wydaje dobre, to drugiemu często nie odpowiada. Wielu przyjaciół opowiadało mi wtedy o wspaniałych drzewach i opisywało ich lokalizację. Gdziekolwiek poszedłem według tych wskazówek, znajdowałem naturalnie owe drzewa i opisy ich piękna zgadzały się co do joty. Ale niestety ani jednego z tych naprawdę wspaniałych drzew […]
Oko widzi wszystko, na co się kieruje, w powiązaniu z otoczeniem, obserwuje więc szczegóły jako części większej całości. Nie dostrzegamy ostrych granic między rzeczami widzianymi wyraźnie i rzeczami widzianymi niewyraźnie albo wcale nie widzianymi, ponieważ znajdują się na skraju naszego pola widzenia albo poza nim. Mimo to nie uświadamiamy sobie żadnego ogólnego planu, ponieważ nasze […]
Tak na przykład długie, daleko sięgające cienie, typowe dla wczesnego ranka lub późnego południa, mogą nabrać dziwnego, własnego życia. Istnieją wykonane z ptasiej perspektywy zdjęcia śpieszących ulicą ludzi, których cienie, groteskowo zniekształcone i na skutek niskiej pozycji słońca fantastycznie wydłużone, zdają się z surrealistyczną intensywnością ukazywać gorączkowe życie wielkomiejskiej ulicy. Nigdy też nie zapomnę zdjęcia lotniczego Margaret Bourke-White, przedstawiającego zbombardowane miasto [...]
Podczas jednak gdy większość fotografów poświęca wiele uwagi rodzajowi i rozkładowi światła na zdjęciach, to zwykle zaniedbują oni cienie. Nie wiedzą o tym-lub zapominają – że cień spełnia trzy funkcje odnoszące się do graficznego oddziaływania obrazu. Cień jako symbol głębi. Ważność cienia dla prawidłowego oddania głębi wykazuje następujący eksperyment: wykonujemy trzy zdjęcia płaskorzeźby widzianej na wprost. Pierwsze – przy bezcieniowym oświetleniu czołowym, drugie-przy oświetleniu skośnym, padającym pod ostrym kątem od lewego górnego rogu obrazu [...]
Analizując graficzne i nastrojowe działanie czerni i bieli stwierdzamy, że ta ostatnia jest narzucająca się i agresywna, czerń zaś bierna i zachowująca rezerwę. Fakt, że białe (lub jasne) partie zdjęcia najpierw przyciągają uwagę widza (wyjątek: oryginalne, czarne sylwetki), można wykorzystać do skierowania jego wzroku na punkty szczególnie interesujące. Skuteczną metodę stanowi utrzymanie obiektu w jasnej tonacji i „obrazowanie” go ciemniejszymi płaszczyznami. Biel (albo obraz w jasnych tonach) sugeruje światło, radość, szczęście, młodość [...]